Złoto ciągle w odwrocie. Cena blisko 1900 USD za uncję

Złoto
Złoto wciąż nie odzyskało swojego blasku borykając się z trudnościami. Złoto wpadło w krótkoterminowy trend spadkowy i jego cena spada z rekordowego poziomu z początku maja, osiągając najniższy poziom od ponad trzech miesięcy. Główną przyczyną spadków są najważniejsze banki centralne, które powtórzyły swoje jastrzębie nastawienie w polityce pieniężnej, aby ostudzić rosnącą presję cenową.

Prezes Rezerwy Federalnej USA, Jerome Powell, nie wykluczył kolejnej podwyżki stóp procentowych w USA na kolejnym posiedzeniu banku centralnego, ponieważ liderzy czołowych światowych banków centralnych widzą konieczność dalszego zacieśnianie polityki pieniężnej.

Cena złota spadła w czerwcu o około 3% i wygląda na to, że po raz pierwszy od września 2022 r. zakończą kwartał na minusie. Jednakże strefa wsparcia na poziomie 1900 USD okazała się jak dotąd solidna. Złoto aktualnie pozostaje blisko najniższego poziomu z połowy marca ponieważ mocniejszy dolar i jastrzębie komentarze prezesa Rezerwy Federalnej USA, Jerome'a ​​Powella, ciążyły na wycenach metali szlachetnych.

Złoto stało się również stosunkowo drogie dla posiadaczy innych walut, ze względu na wzrost indeksu dolara. Przemówienie Powella wzmocniły w rynkach przekonanie, że wyższe stopy procentowe pozostaną na dłuższy okres. Zmniejsza to atrakcyjność złota z powodu na atrakcyjne oprocentowanie obligacji skarbowych. Powell oczekuje, że inflacja nie osiągnie celu 2% do 2025 roku sugerując jednocześnie możliwość dwóch podwyżek stóp procentowych. Perspektywa wyższych stóp procentowych zniechęca do inwestowania w nierentowne złoto.

Na chwilę obecną cena złota podyktowana jest ruchami dolara i rozwojem sytuacji na rynku krótkoterminowych stóp procentowych, a rynek obawia się, że kolejne podwyżki nie zostały jeszcze w pełni wycenione.

Uczestnicy rynku czekają teraz na wstępne dane o liczbie bezrobotnych w USA i ostateczne dane o PKB za pierwszy kwartał, a także dane o wydatkach na konsumpcję osobistą za maj w piątek.

Jeśli dane gospodarcze w USA będą gorsze od oczekiwań, to złoto może zyskać i dojść do pierwszego oporu na poziomie 1930 USD. Jeśli jednak dane z gospodarki USA będą zgodne z oczekiwaniami lub wystarczająco zbliżone, wówczas będzie to niekorzystna sytuacja dla złota ze wględu na prawdopodobieństwa pozostania wysokich sto procentowych na dłuższy czas.

Z technicznego punktu widzenia złoto pozostaje w krótkoterminowym trendzie spadkowym po przebiciu się poniżej wcześniejszego wsparcia na poziomie 1934 USD. Następnym kluczowym obszarem do obserwowania jest okolice 1900 USD. Po pokonaniu tego poziomu czeka nas prawdopodobnie spadek ceny złota do 1880 USD za uncję.
 

GoldTrader.pl
Źródło: