Ciągła presja na metale, otwarte drzwi do dalszych spadków

Sztabki złota
Cena złota spadła w czwartek piąty dzień z rzędu, przebijając się i zamykając poniżej kluczowego wsparcia 1700 USD po raz pierwszy od lipca. W piątek złoto odbiło się po znacznych spadkach na wielotygodniowe minima. Aktualnie cena oscyluje wokół 1700 USD za uncję. Złoto i srebro, a także miedź, odnotowują ciągłe spadki, czego przyczyną jest retoryka banku centralnego, który z determinacją walczy w celu obniżenia niekontrolowanej inflacji poprzez agresywne podwyżki stóp procentowych. W międzyczasie srebro spadło do najniższego poziomu od dwóch lat.

Cena złota spadła w ciągu ostatniego miesiąca o około 4%, ponieważ stopy procentowe w USA nadal rosną, a siła dolara amerykańskiego nadal się utrzymuje. Rentowność amerykańskich 2-letnich obligacji rządowych osiągnęła 3,50% i jest dobrą alternatywę dla metali szlachetnych. Popyt na metale inwestycyjne prawdopodobnie pozostanie na niskim poziomie, dopóki nie nastąpi stabilizacji kursu dolara oraz rentowności obligacji. Złoto być może dopiero wówczas stanie się atrakcyjne, gdy pogarszające się perspektywy gospodarcze wymuszą odwrót od dolara i powrót do złota lub inflacja nie spadnie w tempie obecnie prognozowanym przez rynek.

Dane o płacach w USA prawie na pewno wpłyną na podwyżki stóp przez Fed we wrześniu. Rynki stawiają na podwyżkę stóp procentowych o 75 punktów bazowych we wrześniu przed danymi o zatrudnieniu w USA. Agresywne podwyżki stóp Fed zwiększają presję na umocnienie dolara. W rezultacie, złoto będzie podatne na dodatkową deprecjację, a stopy procentowe w USA osiągając wieloletnie maksima, ograniczą zyski w inwestycje w złoto. Słabsze niż oczekiwano statystyki mogą zapewnić zatrzymać wyprzedaż złota.

GoldTrader.pl
Źródło: