Cena złota zbliża się do wielomiesięcznych maksimów

Cena złota zyskuje już trzeci dzień z rzędu w czwartek i wspina się do ponad dwutygodniowego maksimum. Rynki spodziewają się, iż Fed może ograniczyć tempo podwyżek stóp procentowych już w grudniu, spodziewana jest podwyżka o 50 punktów bazowych na nadchodzącym grudniowym posiedzeniu banku centralnego. Dolar natomiast spadł o ponad 1% do prawie czteromiesięcznego minimum w stosunku do najważniejszych walut, przez co złoto stało się tańsze dla zagranicznych nabywców.

Istotne znaczenie mają Chiny - jeśli złagodzą środki związane z COVID-19, a gospodarka będzie rosnąć, fizyczny popyt metale przemysłowe, w tym również na złoto wzrośnie.

Kierunek złota wciąż silnie powiązany jest z inwestycjami w ETFy pomimo silniejszego popytu konsumpcyjnego. ETFy na złoto odnotowują ciągłe spadki w ostatnich sześciu miesiącach. Inwestycje w ETFy spadły o 47% rok do roku co było spowodowane wysokimi stopami procentowymi na świecie oraz silnym dolarem.
Według analityków rynkowych złoto powinno odzyskać blask do drugiej połowy 2023 r., kiedy Rezerwa Federalna zakończy cykl zacieśniania polityki pieniężnej i zacznie obniżać stopy procentowe.

Cena złota ma ścisłą korelację ze stopami procentowymi, gdyż rosnące stopy w USA powodują zwiększenie kosztu utrzymania złota, które nie jest oprocentowane. Aktualnie złoto weszło w trend wzrostowy, gdyż notowane powyżej swoich 50-dniowych, 100-dniowych i 200-dniowych średnich kroczących.