Czy złoto dojdzie do 3000 dolarów?
Kolejny rekordy na rynku złota przyciąga nowych inwestorów, którzy nie zrażeni wysoką ceną żółtego kruszcu, gotowi są ciągle inwestować swoje pieniądze w ten metal. Ostatni impuls w postaci obniżki stóp procentowych w USA o 50 punktów bazowych stał się katalizatorem ostatnich wzrostów. Inwestorzy wierzą, że Fed rozpoczynając cykl obniżek stóp procentowych, doprowadzi do kolejnej fali wzrostowej na złocie. Na dzień dzisiejszy, złoto urosło już od początku 2024 roku o niemal 30%. W ciągu ostatnich 20 lat tylko jeden rok był dla złota lepszy. Był to rok 2007, w którym to cena złota wzrosła o ponad 31%. Udany był również rok 2010, gdzie złoto poszybowało o ponad 29%.
Czy patrząc na dane historyczne można już stwierdzić, że złoto dotarło już w tym roku do szczytu? Analizując wypowiedzi niektórych analityków można dojść do wniosku, że złoto ma jeszcze przed sobą znakomitą końcówkę roku, a poziom do którego dotrze, to 3000 dolarów za uncję. Wydaje się, że wycena ta będzie trudna do osiągnięcia w tym roku, ale sytuacja gospodarczo-polityczna jest nietypowa. Niepewność gospodarcza, zakupy banków centralnych, konflikty zbrojne, obniżki stóp procentowych w USA - to najważniejsze czynniki, które kierują posiadaczy gotówki na rynek złota. Ryzyko dalszej eskalacji napięć geopolitycznych na Bliskim Wschodzie, wraz z niepewnością polityczną w USA przed listopadowymi wyborami prezydenckimi, powinno pomóc ograniczyć spadek ceny złota.
Rynki finansowe wyceniają obecnie ponad 75% prawdopodobieństwa, że Rezerwa Federalna obniży stopy procentowe o kolejne 50 punktów bazowych w listopadzie. W dodatku słabsze dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych osłabiły dolara, a kurs zbliżył się do najniższego poziomu od początku roku, sprawiając tym samym, że inwestowanie w złoto stało się jeszcze bardziej atrakcyjne. Rynki oczekują, że Rezerwa Federalna obniży stopy procentowe o kolejne 150 punktów bazowych do końca 2025 r. Taka perspektywa będzie niewątpliwie wsparciem dla wyceny złota, pomimo i tak już znaczących wzrostów.
Bezdyskusyjnie złoto jest dziś w silnym trendzie wzrostowym, ale patrząc na analizę techniczną, trzeba zauważyć, że złoto przebija kolejne wskaźniki, a mocne odejście od 200-stu sesyjnej średniej kroczącej może być już ważnym sygnałem ostrzegawczym, i sugeruje że najbliższy czas może upłynąć pod znakiem stabilizacja bądź też korekty.
Należy zwrócić uwagę, że nie tylko złoto skorzystało z ostatniej decyzji Fed. Równie dobrze zareagował rynek amerykańskich akcji. S&P 500 również notuje rekordowe poziomy a we wtorek osiągnął 41. rekordowy poziom w 2024 r., co oznacza wzrost od początku roku o ponad 20%. Amerykańska giełda bardzo dobrze radzi sobie w momencie, gdy Fed łagodzi politykę pieniężną.
Srebro również skorzystało na decyzji Fed i utrzymując silny impet wzrostowy przez cały miesiąc przebiło się przez ważny poziom 32 dolarów za uncję. Ceny znajdują się aktualnie w sześciotygodniowym trendzie wzrostowym. Tym samym cena srebra zbliża się do najwyższego poziomu od 12 lat - 32,50 USD. W przeciwieństwie do złota, które niemal codziennie osiąga nowe maksima, srebro nadal pozostaje daleko od swojego szczytu wszech czasów. Następnym celem byków jest zamknięcie cen powyżej oporu technicznego na majowym maksimum 33,50 USD.
Od początku roku cena srebra notuje jeszcze lepsze stopy zwrotu niż złoto. W 2024 roku cena wzrosła już o prawie 35%. Jednak w porównaniu do danych historycznych, na przykład z roku 2010, gdzie srebro zyskało na wartości ponad 83%, lub z roku 2009 ze wzrostem o ponad 49%, widać że potencjał srebra jest o wiele większy. Niewątpliwie wzrosty cen srebra odzwierciedlają optymizm co do możliwości ponownego ożywienia gospodarki, ponieważ jest to materiał wykorzystywany w budownictwie infrastrukturalnym oraz w produkcji urządzeń elektronicznych.
Złoto w najbliższym czasie może wyhamować swoje wzrosty. Wiele wskaźników analizy technicznej sugeruje, że inwestorzy zbyt optymistycznie i za szybko podchodzą do inwestycji w ten złoty metal. Wskaźnik RSI, mierzący szybkość i wielkość zmian cen, przekroczył poziom 70, co sugeruje że rynek złota jest już wykupiony i można oczekiwać konsolidacji lub lekkiej korekty. Każdy korekcyjny spadek, przyciągnie prawdopodobnie nowych inwestorów. Pierwszego wsparcia należy szukać w okolicy 2625 USD, a następnie 2600 dolarów. Jeśli ta granica zostanie pokonana, wówczas złoto może dotrzeć
do około 2530 USD za uncję.
Jeśli złoto przedłuży swój rajd poza obecny szczyt wynoszący 2670 USD, można spodziewać się próby dojścia do 2700 USD. Następnym poziomem będzie poziom 2750 USD, a w końcu 2800 dolarów.
Od początku 2024 roku cena złota kształtuje się następująco:
Cena złota PLN +25,95% (+2106,65 PLN)
Cena złota USD +29,53% (+609,34 USD)