Cena złota utrzymuje się w granicach rekordu z lata 2020 r.

Złoto
Inwestorzy coraz częściej zwracają się w stronę złota z powodu wojny na Ukrainie. Od czasu inwazji na Rosję cena szlachetnego metalu wzrosła o siedem punktów procentowych. Cena liczona w Euro jest już historycznie wysoka.

Złoto nadal jest poszukiwane jako bezpieczna przystań, biorąc pod uwagę wojnę na Ukrainie i wysoki poziom niepewności. Jeszcze przed wybuchem wojny cena złota pięła się do góry. Od początku inwazji na Ukrainę wzrost ten przyspieszył. Od końca 2021 r. wzrost wyniósł prawie dwanaście procent; siedem punktów procentowych to wzrost od czasu inwazji na Ukrainę.

Kryzys podsyca obawy przed jeszcze wyższą inflacją. Rosja jest głównym dostawcą ropy, gazu i innych surowców. Sankcje zachodnie lub ograniczenia eksportowe z Rosji mogą jeszcze bardziej podnieść ceny. Wielu inwestorów liczy na ochronę inflacji kupując złoteo. Tym bardziej, że sytuacja banków centralnych staje się coraz trudniejsza. W końcu wojna nie tylko napędza inflację, ale także obciąża wzrost gospodarczy.

Licząc w euro, cena złota osiągnęła we wtorek nowy rekordowy poziom 1861 euro. Jednak cena jest również napędzana przez ostatnie osłabienie euro w stosunku do dolara.

W związku z niepewnością dotyczącą przyszłości strefy euro, zagrożeniami inflacyjnymi w krajach wschodzących oraz obawami o powrót do koniunktury w gospodarce światowej, metal szlachetny odzyskuje status bezpiecznej przystani. W krajach wschodzących do największych nabywców należą Indie, Rosja, a nawet Tajlandia. Chiny natomiast chcą zdywersyfikować swoje rezerwy, z których większość stanowią obligacje skarbu USA.

Większość specjalistów sugeruje cenę 2400 dolarów za uncję jako pułap, który może wywołać falę realizacji zysków.

GoldTrader.pl
Źródło: