Mocny wzrost ceny złota po upadku Silicon Valley Bank

Cena złota
Upadek amerykańskiego banku Silicon Valley Bank spowodował na światowych rynkach poważne perturbacje. Cena złota w ciągu tygodnia wzrosła o 100 dolarów za uncję dochodząc do oporu na poziomie 1937 USD za uncję. Sytuacja banku Credit Suisse również spowodowała lekką panikę na rynkach finansowych. Na skutek wypłaty depozytów bank stanął na skraju bankructwa. Ostatecznie Credit Suisse pożyczył od banku centralnego 50 mld żeby ratować sytuację.

Obawy, że w więcej amerykańskich i europejskich banków może mieć kłopoty, wywołały gwałtowny wzrost cen złota, ponieważ inwestorzy zwrócili się do tradycyjnych bezpiecznych przystani. Spowodowało to, iż cena złota od początku roku wzrosła o 5,5%.

Bankowe problemy sprawiły, że cena złota, po mocnym wyskoku, doszła do poziomu 1937 USD za uncję, co aktualnie stanowi opór nie do pokonania. Złoto ustabilizowało się na dość stabilnym poziomie, po spektakularnym rajdzie, ale ma ono potencjał, by pójść znacznie wyżej, aczkolwiek z pewną korektą, zanim napotka poważny opór na poziomie około 1970 USD. Konsolidacja na wsparciu 1910-1900 USD powinno dodać więcej siły do nowego ruchu wzrostowego.

Inwestorów nadal niepokoi szersze ryzyko systemowe w następstwie upadku dwóch średniej wielkości banków w Stanach Zjednoczonych w zeszłym tygodniu – Silicon Valley Bank i Signature Bank.
Upadek większej ilości banków z pewnością wywoła panikę na rynku. Dlatego też obawy przed zbliżającym się kryzysem bankowym i niepewność co do polityki pieniężnej utrzymują wysoką atrakcyjność żółtego metalu jako bezpiecznej przystani. Dodatkowo słabszy dolar amerykański również wspiera złoto w obliczu słabych nastrojów rynkowych.

To co aktualnie hamuje wzrostu ceny złota, to wyczekiwanie na posiedzenie Fed i decyzję odnośnie stóp procentowych. Uczestnicy rynku wydają się przekonani, że Rezerwa Federalna podniesie stopy procentowe o co najmniej 25 punktów bazowych na nadchodzącym posiedzeniu politycznym w dniach 21-22 marca.

Wzmożone zakupy złota na giełdach mogą być dopiero początkiem powrotu inwestorów instytucjonalnych do złota, z dużo większym potencjałem wzrostu cen.

GoldTrader.pl
Źródło: